Zawartość tej strony wymaga nowszej wersji programu Adobe Flash Player.

Pobierz odtwarzacz Adobe Flash

Rok 2010

Św. Zygmunt Gorazdowski znowu "obecny" w Sanoku
30 października 2010 r. stał się szczególnym dniem dla Sanoka, ale i dla Józefitek. W czasie uroczystej Mszy św. został poświęcony pomnik Św. Ks. Zygmunta Gorazdowskiego - Patrona miasta. Uroczystościom przewodniczył Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski Ks. Abpa Józef Michalik, Metropolita Lwowski, Ks. Abp Mieczysław Mokrzycki i licznie zaproszeni Goście, Sanoczanie oraz ponad trzydzieści sióstr Józefitek z Krakowa, Krosna, Radnej Góry, Uszwi i Tarnowa.

Ks. Zygmunt urodził się w Sanoku i żył na przełomie XIX i XX stulecia. Znany był z działalności dobroczynnej. Nazywano go "księdzem dziadów" i "ojcem ubogich".

Bardzo gratuluję miastu Sanok, że wybrało takiego patrona. Ksiądz Gorazdowski tu urodził się i wychowywał - podkreślił podczas odsłonięcia pomnika abp Michalik. Z kolei abp Mokrzycki podczas homilii przypomniał postać św. Zygmunta Gorazdowskiego.
Pomnik powstał w dużej części z ofiar Darczyńców, przy współudziale władz Sanoka. Monument został posadowiony na placu przy kościele pw. Chrystusa Króla w Sanoku.Dwumetrowy pomnik z brązu, autorstwa Agnieszki Świerzowicz-Maślaniec i Marka Maślaniec, przedstawia ks. Gorazdowskiego wraz matką trzymającą na ręku dziecko. Monument stanął na osiedlu, gdzie urodził się kapłan.
Dla Sióstr św. Józefa, uroczystość ta była też okazją do nawiedzenia miejsc związanych z życiem ich Założyciela i modlitwy za tych, którzy proszą o jego wstawiennictwo.

Złoty Jubileusz Domu Pomocy Społecznej i 50 lat posługi Józefitek w Rudzie Różanieckiej
Jubileusz pracy i modlitwy sióstr Józefitek w Rudzie Różanieckiej mocno wpisuje się w Jubileusz Domu Pomocy Społecznej. Głównym punktem uroczystości Jubileuszu dnia 23 lipca 2010 r. była Msza św., w czasie, której Kapłani modlili się w intencji wszystkich pracowników i mieszkańców DPS-u. Przed Mszą św., s. Ester Rojek, przełożona wspólnoty Sióstr w Rudzie Różanieckiej z Panem Dyrektorem Ośrodka, Januszem Zastawnym przywitali honorowego Gościa Ks. Bpa Wacława Depo, Ordynariusza diecezji zamojsko-lubaczowskiej.
W homilii, Ks. Biskup, podkreślił wartość Miłości, wyrażanej w służbie bliźnim. Po Mszy św. miała miejsce prezentacja filmu pt. "Powstanie i działalność DPS-u", po której mieszkańcy Domu wykonali pantomimę "Ogród Marzeń".
Na uroczystości były obecne władze Zgromadzenia: Przełożona generalna - Matka Leticja Niemczura wraz z Sekretarką generalną s. Mieczysławą Rybacką, s. Prowincjalna Ewa Mazurek i Siostry, które pracowały w tym Domu. Matka Leticja dziękując za współpracę, gratulowała Panu Dyrektorowi rozbudowy i tak pięknego wyglądu ośrodka. Na ręce P. Dyrektora ofiarowała haftowany ornat do kaplicy i obraz "Pejzaż Afrykański". Ze szczególnym podziękowaniem zwróciła się do Ks. Biskupa Wacława za wspieranie Józefitek i trwanie tej placówki po dzień dzisiejszy, gdyż w 2007 r. wspólnota miała być zlikwidowana ze względu na bardzo trudne warunki mieszkaniowe Sióstr.

Zaproszonymi Gośćmi na uroczystości jubileuszowe byli Ks. Bp Wacław Depo,Kapłani: ks. inf. Jan Jagodziński, ks. dziek. Narola Czesław Szczerba, ks. kan. Leon Rogaliki, poprzedni Proboszcz, ks. dziek. Lubaczowa Andrzej Stopyra, ks. Proboszcz Waldemar Górski oraz Sekretarz ks. Biskupa ks. Mariusz Trojanowski. Obecni byli także przedstawiciele władz: Poseł na sejm RP Mieczysław Kasprzak, Wojewoda Podkarpacki Mirosław Karapyta, Starosta Lubaczowski Józef Michalik, dyrektorzy placówek województwa oraz pierwsi pracownicy placówki, władze Zgromadzenia Sióstr Św. Józefa i Siostry, które na przestrzeni 50 lat tutaj pracowały.

Z historii...
Siostry Józefitki zostały służbowo przeniesione do Państwowego Zakładu dla Upośledzonych umysłowo i chorych psychicznie w Rudzie Różanieckiej w 1960 r. Do tego czasu siostry pracowały w Powiatowym Szpitalu w Lubaczowie.

Pracę rozpoczęło pięć Sióstr: Wacława Hrycaj, s. Akwila Wasylkiewicz, s. Salomea Duźniak, s. Adamina Wachowska i s. Cyryla Stochmal. Do lat 70 tych ubiegłego stulecia tylko Siostry posługiwały tutaj jako pielęgniarki, gdyż świeccy nie chcieli pracować w tym Ośrodku. Siostry pełniły wszystkie odpowiedzialne funkcje do 1998 r. Obecnie pracują wśród chorych dwie Siostry Pielęgniarki i Siostra Psycholog.


Dni pustyni dla Józefitek
W dniach 28 czerwca-6 lipca na Radnej Górze k. Zaklikowa odbyły się rekolekcje dla sióstr józefitek. Poprowadził je o. Ryszard Hajduk CSsR, redemptorysta z Elbląga. W tych dniach pustyni wzięło udział 60 sióstr z Polski, Ukrainy oraz misjonarki z Afryki.

XIV piesza pielgrzymka Józefitek do Matki Tuchowskiej
To już XIV józeficka piesza pielgrzymka w intencji powołań do Zgromadzenia. Miała ona miejsce 2 lipca b.r. Wzięły w niej udział siostry z kilku wspólnot Prowincji i dziewczęta z krośnieńskiego Domu. Na szlak wyruszono o 7.00 z Domu Prowincjalnego w Tarnowie. Do radosnego wędrowania mimo skwaru i zmęczenia, mobilizowała wspólna modlitwa i śpiew. Pielgrzymka szła nowym szlakiem - tzw. szlakiem św. Jakuba. Poprowadził nim pan Kazimierz, przewodnik z Tarnowa, który dołączył się do pielgrzymów pod Górą św. Marcina.
Po dotarciu do Tuchowa pierwsze kroki pielgrzymi skierowali do sanktuarium Matki Bożej na wzgórzu lipowym. Tam w ciszy powierzyli Jej prośby o dar odważnych i wspaniałomyślnych młodych dziewcząt, które pójdą za Jezusem w Zgromadzeniu Sióstr św. Józefa oraz swoje osobiste intencje.
O godz. 15.00 odbyła się uroczysta Msza św. z udziałem chorych i niepełnosprawnych, której przewodniczył Ks. bp Andrzej Jeż, tarnowski biskup pomocniczy. W swej homili nawiązał do hasła tegorocznego odpustu: Z Maryją bądźmy świadkami miłości, zachęcając do czynnej miłości wobec każdego człowieka, a zwłaszacza cierpiącego.
W dniach wielkiego odpustu (1-9 lipca) wiele sióstr ze wspólnot Prowincji przybywało do Maryi, by na nowo powierzyć Jej opiece siebie, swe rodziny, Zgromadzenie i tych do których siostry są posłane.
/jk/

Obowiązek zamieszkania zakonnika we własnym domu zakonnym - doktorat Józefitki
W poniedziałek, 24 czerwca w Katolickim Uniwersytecie Lubelskim w Lublinie odbyła się publiczna obrona pracy doktorskiej z prawa kanonicznego s. mgr lic. Miriam - Marii Bilskiej. Praca doktorska na temat: Obowiązek zamieszkania zakonnika we własnym domu zakonnym, została napisana pod kierunkiem o. prof. dr hab. Bronisława Wenantego Zuberta OFM (KUL). Recenzentami byli: dr hab. Bożena Szewczul (UKSW) i ks. dr hab. Ambroży Skorupa, KUL. Komisji prowadzącej przewód doktorski przewodniczył ks. dr hab. Piotr Stanisz, KUL. W tym ważnym dniu towarzyszył Siostrze Miriam cały Zarząd Prowincji tarnowskiej z s. prowincjalną Ewą Mazurek, Delegatka Matki generalnej - s. M. Wirginea Pasternak, Siostry ze wspólnoty w Lublinie, Krakowie i Polanicy Zdrój. Obecni byli także bliscy z rodziny: Mama, Siostra z Mężem i osoby zaprzyjaźnione z Siostrą Doktorantką, między innymi ks. Józef Szczypa, Przyjaciel Zgromadzenia i ks. Zygmunt Potakiewicz z Lublina.
Obrona przebiegła bardzo dobrze, czego rezultatem było wniesienie przez komisję prowadzącą przewód doktorski do Rady Wydziału wniosku o przyznanie stopnia doktoranckiego s. Miriam. Po obronie miały miejsce gratulacje i zaproszeni goście udali się na obiad, który połączył Profesorów, Rodziny i Przyjaciół dwóch Bohaterów dnia ubiegających się o tytuł doktora prawa kanonicznego: s. Miriam Bilskiej, józefitki i mgra lic. Martina Chomiw, grekokatolickiego księdza z Tarnopola.
/jm/

Non omnis moriam... Miłość pozostaje
W uroczystość Zesłania Ducha Świętego, 23 maja 2010 r. zmarła S.M. Zygmunta, Alfreda Kaczmarska. Urodziła się 15 września 1947r. w Komorowie, diec. rzeszowska. Rodzice dali jej staranne wychowanie religijne, które zaowocowało powołaniem zakonnym. Wcześnie, gdyż w wieku 14-tu lat, wstąpiła do Zgromadzenia Sióstr Św. Józefa. Ze względu na młody wiek miała przedłużoną formację.
Pierwszą profesję zakonną złożyła w 1964r. Odtąd wiernie realizowała swoje powołanie na poszcególnych placówkach. Mimo młodego wieku Siostra Zygmunta podchodziła do życia zakonnego dojrzale i nie zrażała się trudnościami, jakie napotykała w życiu codziennym. Przez pierwsze lata podejmowała prace zlecone przez przełożonych w Tarnowie, Jeżewie i Kluczborku. W latach 1967-1975 r. była wychowawczynią w Domu Wychowawczym w Polanicy Zdroju. W tym czasie kontynuowała równocześnie naukę w liceum ogólnokształcącym. Po maturze rozpoczęła studia na Katolickim Uniwersytecie w Lublinie, uzyskując w 1978r. tytuł magistra psychologii. Po studiach pracowała jako wychowawczyni w Domu Leczniczo-Wychowawczym dla Dzieci Niepełnosprawnych w Wierzbicach k. Wrocławia.
Była też formatorką młodzieży zakonnej. Najpierw przez 3 lata pełniła obowiązek wicemistrzyni w nowicjacie w Kluczborku, kolejne trzy lata (1983-1986r.) prefekty II Nowicjatu w Krakowie, gdzie równocześnie pełniła funkcję przełożonej sióstr. W 1986r. Siostra otrzymała nominację na mistrzynię I-go Nowicjatu w Kluczborku.
Gdy w 1992r. w Zgromadzeniu zostały utworzone prowincje, Siostra Zygmunta została zamianowana przełożoną prowincjalną prowincji tarnowskiej. Od 1998-2006r. Siostra objęła funkcję dyrektora Domu Dziecka w Krośnie i przełożonej Wspólnoty Sióstr.
W czasie swego urzędowania w Krośnie podjęła się rozbudowy budynku mieszkalnego, celem osiągnięcia wymaganego standardu dla domu dziecka. Była to trudna inwestycja, w którą Siostra włożyła całe serce.
Nie udało się Siostrze dokończyć tego dzieła, z powodu choroby. Badania medyczne wykazały nieuleczalną chorobę nowotworową. W 2006r. Siostra opuściła Krosno i kontynuowała leczenie w domu sióstr, w Tuchowie, a następnie w Lublinie. W końcowym etapie choroby Siostra korzystała z leczenia w Tarnowie, gdzie zmarła w wieku 62 lat. W Zgromadzeniu przeżyła 49 lat. Śp. s. Zygmunta była szczególną czcicielką św. Józefa i Ojca Założyciela, którego imię nosiła. Naśladując swoich Patronów ręce miała przy pracy, a sercem wielbiła Boga. Mając przygotowanie i odpowiednie walory, powierzone jej odpowiedzialne zadania pełniła ofiarnie i ku zadowoleniu Zgromadzenia, które kochała i zabiegała o jego rozwój.
Jezu Maryjo Józefie święty, w Wasze ręce oddaję serce, ciało i duszę moją (z Koronki do św. Józefa)
/rb/

Jej aktywne życie było przeniknięte modlitwą...
W dniu 19 maja 2010 r. zmarła Siostra Akwila w szpitalu w Krakowie w wieku 77 lat życia, w tym w Zgromadzeniu przeżyła 62 lata. S.M. Akwila, Joanna Wasylkiewicz ur. 17 lutego 1933r. w Przemyślu, jako jedna z bliźniaczek. Jej rodzice głęboko religijni dali jej podstawę do ukształtowania powołania zakonnego. Bardzo wcześnie, bo w wieku 15-tu lat życia poprosiła o przyjęcie do Zgromadzenia Sióstr św. Józefa, gdzie została przyjęta 01.06.1948 r. w Tarnowie. Po odbyciu formacji zakonnej w styczniu 1951r. złożyła pierwsze śluby zakonne. Zgromadzenie dostrzegając u niej uzdolnienia muzyczne umożliwiło jej zdobycie umiejętności gry na organach.
Siostra Akwila po złożeniu ślubów została skierowana po linii swego zamiłowania do pracy przy chorych w szpitalu w Lubaczowie. Tam pracowała od 1951-1960r. W tym okresie równocześnie zdobywała kwalifikacje w zawodzie pielęgniarstwa.
Od 1960-1992r. tj. przez 32 lata Siostra pracowała jako pielęgniarka przy psychicznie chorych w Domu Opieki w Rudzie Różanieckiej. Tam równocześnie pełniła obowiązek organistki przy parafii i w kaplicy zakładowej. Po przejściu na emeryturę w 1992r. została skierowana do domu generalnego w Krakowie, gdzie podjęła pracę jako opiekunka parafialna wśród chorych w domach prywatnych. W kolejnych latach Siostra przebywała na placówce w Uszwi, gdzie pełniła obowiązek organistki parafialnej oraz sprawowała funkcję przełożonej Sióstr.
W styczniu 2000r. Siostra została skierowana do Krakowa przy ul. Kanoniczej. Posługiwała Kardynałowi Marianowi Jaworskiemu. Na tej placówce Siostra Akwila dokończyła swego pracowitego życia. Przyczyną śmierci była ukryta choroba nowotworowa. W pracy zawodowej Siostra była bardzo solidna i odpowiedzialna. Z życzliwością odnosiła się do podopiecznych, których szanowała i otaczała siostrzaną troską. We współpracy z personelem świeckim była ugodowa i umiejąca zaradzić różnym problemom, jakie się wyłaniały na terenie zakładu. Oprócz pracy zawodowej angażowała się do pracy w parafii, nie tylko jako organistka, ale także na każdą okoliczność wykonywała odpowiednie dekoracje, szyła szaty liturgiczne, dbała o wystrój kościoła. Bardzo przyczyniła się do utworzenia parafii w Rudzie Różanieckiej, załatwiając różne formalności z tym związane. Na tym odcinku oddała wielkie usługi Kościołowi lokalnemu. Siostra Akwila zjawiała się także w Kurii Archidiecezjalnej lub na plebanii w Lubaczowie, gdzie odbywały się różne zjazdy księży lub inne uroczystości. Chętnie pomagała tam Siostrom w kuchni i posługiwała Gościom. Jej aktywne życie było przeniknięte modlitwą. Należała do sióstr gorliwych i bardzo i uczynnych.
Niech Pan nagrodzi ją wieczną światłością.
/rb/

Nikt nie umiera, kto żyje w modlitewnej pamięci bliskich
W szóstą niedzielę wielkanocną, 9 maja, po zaopatrzeniu świętymi sakramentami opuściła józefickie szeregi S.M. Innocenta - Czesława Palonka. Odeszła do Domu Ojca w dniu swoich 89 urodzin; w Zgromadzeniu przeżyła 67 lat. Ur. się 9 maja 1921 w Jatutowie, diecezja zamojsko-lubaczowska. Wychowywała się w religijnej rodzinie o wrodzonej inteligencji, które to cechy Siostra odziedziczyła. o ukończeniu podstawowej edukacji rodzice posłali ją do ogólnokształcącej szkoły w Zamościu, gdzie zdobyła wykształcenie średnie. Po otrzymaniu świadectwa dojrzałości podjęła pracę biurową w szpitalu w Zamościu, gdzie pracowała przez dwa lata.
W wieku 22 lat rozpoznała powołanie do życia zakonnego. Zwróciła się więc do Zgromadzenia Sióstr św. Józefa, gdzie została przyjęta w 1943 roku we Lwowie. Po odbyciu postulatu i nowicjatu złożyła pierwsze śluby zakonne 16.07.1945 r. we Lwowie. Po ślubach została skierowana do pracy biurowej w szpitalu w Gidlach, a następnie od 1951-1953 pracowała jako referent biurowy w Metropolitalnej Kurii Arcybiskupiej we Wrocławiu. W 1954 roku Siostra została przeznaczona do pracy biurowej w ośrodku zdrowia i przedszkolu w Zakliczynie. Mając zamiłowanie do pracy przy chorych podjęła kontynuację studium pielęgniarskiego w Krakowie, gdzie w 1957 roku otrzymała dyplom pielęgniarki wykwalifikowanej. Dzięki temu mogła w Ośrodku Zdrowia w Zakliczynie wykonywać usługi pielęgniarskie. Spełniała je również wśród miejscowej i okolicznej ludności po domach prywatnych.
Po likwidacji przedszkola i ośrodka zdrowia dokonanej przez władze państwowe s. Innocenta podjęła prace pielęgniarki wśród psychicznie chorych w Domu Pomocy Społecznej w Rudzie Różanieckiej. Tam ofiarnie pracowała od 1963-1993, czyli przez 30 lat.
W 1993 r. z powodu wieku przeszła na emeryturę i została skierowana do Domu Prowincjalnego w Tarnowie, gdzie podjęła pracę przy furcie klasztornej. Funkcję te pełniła w wymiarze częściowym niemal do końca swego życia, na miarę swych możliwości.
Zmarła Siostra w sposób szczególny ceniła życie wspólne. Uchodziła za siostrę zdyscyplinowaną, odpowiedzialną i punktualną.
Żyła w przyjaźni z Chrystusem, poprzez modlitwę i wsłuchiwanie się w Jego Słowa, które wprowadzała w życie, stając się darem dla tych, których Opatrzność powierzyła Jej trosce.
Za przykładem św. Józefa Patrona Zgromadzenia żyła w cichości, nie dochodząc swoich racji. W kontaktach z innymi była taktowna, opanowana i bardzo dyskretna. Z wielkim spokojem umiała znosić wszelkie przeciwności życiowe, jakich doświadczała.
Od pewnego czasu Siostra słabła, ale mobilizowała się, by brać czynny udział w życiu zakonnym. Dzień przed śmiercią jeszcze była w kaplicy na Mszy św. Śmierć miała piękną i spokojną. Odchodziła do wieczności w atmosferze modlitwy całej wspólnoty zgromadzonej w kaplicy przed Jezusem Eucharystycznym na dniu skupienia. W momencie "odchodzenia", Kapłan, który prowadził skupienie udzielił jej Sakramentu chorych.

Cała wspólnota sióstr zgromadziła się w kaplicy, gdzie została odprawiona Msza św. w intencji Zmarłej, a Ojciec K. Fryzeł, redemptorysta powiedział, że byliśy świadkami kolejnego przyjścia Jezusa Zmartwychwstałego, który zabrał s. Innocentę do Siebie...

/rb/


Mistrzostwa w tańcu Przedszkolaków
8 maja w Hali Tosir-u przy ul. Krupniczej 8a odbyły się Mistrzostwa Tarnowa Przedszkoli oraz Szkół Podstawowych w Tańcu Towarzyskim 2010. W turnieju wzięły udział dzieci z Niepublicznego Przedszkola Sióstr Świętego Józefa. Głównym organizatorem, a zarazem instruktorem dzieci był p. Wojciech Górnikiewicz ze Szkoły Tańca W Rytmie (Kraków-Tarnów). Do zawodów stanęło 8 par.
Mali Tancerze mieli zaprezentowć 3 tańce. Dzieci z wielkim zaangażowaniem włączyły się w Mistrzostwa, czego rezultatem były zdobyte medale: 5 złotych i 3 srebrne.
Dzieci były oceniane i podziwiane przez zaproszonych Sędziów z Krakowa, a także przez rodziców i wychowawców przedszkoli. Na początku imprezy, aby dodać odwagi dzieciom i rozbawić uczestników, na parkiet zostali zaproszeni rodzice, którzy wraz ze swymi pociechami zatańczyli "Makarenę". Natomiast po eliminacjach, podczas oczekiwania na werdykt sędziów, p. Wojciech wraz ze swoja Partnerką zaprezentował dwa tańce.
Dla dzieci i rodziców był to dzień pełen wrażeń. Dla sióstr radość, że mogły wspierać swoich milusińskich i być świadkami ich sukcesów.

Nowy Zarząd Prowincji Tarnowskiej
28 kwietnia w Tarnowie został ogłoszony nowy Zarząd Prowincji Tarnowskiej. Tego aktu dokonała Przełożona generalna, s. M. Leticja Niemczura. Na uroczystość przybyła s. wikaria generalna Jana Przetak, Siostry Zarządu generalnego oraz Siostry ze wspólnot Prowincji tarnowskiej.
s. Pacyfika Pławecka podziękowała ustępującemu Zarządowi za trud służby dla dobra Prowincji, za budowanie relacji siostrzanych oraz troskę o dobro duchowe sióstr i wspólnot. Z kolei S. Salwatoriana Orłów zwróciła się ze słowami gorących podziękowań do s. Prowincjalnej Cypriany, która przez 18 lat służyła Prowincji poprzez pełnienie funkcji Wikarii prowincjalnej i Przełożonej prowincjalnej. W imieniu wszystkich sióstr wyraziła wdzięczność za dobroć i szczerą troskę o każdą siostrę, za otwartość i bycie prawdziwym świadkiem miłości.
Po odczytaniu Dekretu nominacyjnego i udzieleniu błogosławieństwa, s. Joela Cisek przywitała nową Siostrę Prowincjalną Ewę i Siostry Radne, składając życzenia i zapewnienie o wsparciu modlitewnym.

Na zakończenie tej części uroczystości wszystkie obecne siostry przywitały osobiście nowy zarząd, wyrażając swą życzliwość i zapewnienie o modlitwie. Podczas uroczystej Eucharystii sprawowanej przez ks. Andrzeja Liszkę, kapelana domu prowincjalnego, Siostry polecały wszystkie intencje nowej Siostry Prowincjalnej i jej Rady. Sw. Józefowi zawierzyły całą Prowincję.

W skład Rady prowincjalnej weszły następujące siostry:
s. M. Ewa Agnieszka Mazurek - przełożona prowincjalna
s. M. Inga Lucyna Niedzielska - wikaria prowincjalna
s. M. Ignis Lidia Flis - radna prowincjalna
s. M. Alberta Jolanta Masłyk - radna prowincjalna
s. M. Joannes Bogumiła Mazurkiewicz - radna prowincjalna
/jm/

Brylantowy Jubileusz...
19 marca, w patronalne święto Zgromadzenia, odbył się brylantowy jubileusz, czyli 75-lat istnienia tarnowskiego domu przy ul. Mościckiego 34.
Do uroczystości patronalnej a zarazem jubileuszu przygotowywały się siostry, przez Triduum (trzy dni). W każdym dniu odbyły się uroczyste Nieszpory - modlitwa wieczorna Kościoła, z konferencją na kolejne tematy: Józef człowiek pracy ofiarowanej Bogu, Józef mąż zaufania oraz Św. Józef świadek miłości Boga i człowieka. Triduum poprowadzili Kapłani z tarnowskich parafii.
W samo święto Józefa Oblubieńca Maryi Panny odbyła się uroczystość jubileuszowa. Eucharystię poprzedziła projekcja slajdów: 75 lat pod opieką św. Józefa, ukazująca w skrócie najważniejsze etapy rozbudowy domu, prowadzonych w nim dzieł i najważniejszych wydarzeń. Wprowadziła ona siostry w atmosferę dziękczynienia Bogu za wielkie rzeczy, które czynił na przestrzeni tego czasu poprzez konkretnych ludzi. Uroczysta Eucharystia godz. 12.00 była centrum świętowania. Przewodniczył jej ks. bp Wiesław Lechowicz, a celebransami byli ks. Zdzisław Góra, Superior Domu i proboszcz parafii Najświętszej Rodziny w Tarnowie, ks. Maciej Mitera COr, proboszcz parafii Filipinów oraz Kapelan wspólnoty sióstr, ks. Andrzej Liszka.
W uroczystości wzięły udział Przełożona generalna s. Leticja Niemczura, Wikaria generalna s. Jana Przetak i siostry pobliskich wspólnot prowincji. Na Mszy św. nie zabrakło dzieci z tutejszego przedszkola, które podziękowały Kapłanom i Siostrom za pracę i trud wychowywania oraz złożyły z tej okazji życzenia.
Oficjalne obchody jubileuszu zakończył obiad, podczas którego s. Stefania Jaworska przedstawiła Okruchy historii, dotyczące tarnowskiego domu.

Jubileusz jest okazją do wdzięcznego wspominania przeszłości, ale także do twórczego i dynamicznego podjęcia teraźniejszości oraz ufnego wkraczania w przyszłość, dlatego siostry śpiewając hymn dziękczynienia zawierzały Bogu i troskliwej opiece św. Józefa kolejne dni oddane w służbie Jezusowi i człowiekowi.

Do Ciebie Święty Józefie
Wdzięczności płynie dziś pieśń,
za lata Twojej opieki - przyjm od nas chwałę i cześć...

Na dalszą drogę za Panem błogosław Ojcze dziś nam
Opieką swoją otaczaj, zaprowadź do nieba bram...

Okruchy historii - zapraszamy do lektury!
/jm/

Kursorekolekcje dla sióstr zakonnych i gospodyń plebańskich
Z inicjatywy Diecezji Tarnowskiej W dniach od 8 do 10 marca w Domu Rekolekcyjnym w Ciężkowicach zorganizowano kursorekolekcje dla sióstr zakonnych i gospodyń plebańskich. Wśród prowadzących były także siostry józefitki, jako doświadczone szefowe kuchni: s. Gaudencja Motyka (Tarnów - Sufragania) i s. Sybilla Jasińska (Tarnów - Seminarium). Zapoznały uczestników kursu z tajnikami kuchni zakonnej. Drugi dzień zajęć poprowadziły nauczycielki szkoły gastronomicznej sióstr niepokalanek w Nowym Sączu. Tematami było: przygotowanie przyjęć stojących i zasiadanych, zdrowe jedzenie, stołowy savoir vivre, strojenie stołu, strojenie półmisków przy pomocy jarzyn oraz składanie serwetek. W ostatnim dniu ks. dyr. B. Kwiecień przeprowadził wielkopostny dzień skupienia.
/jm/

Modlitwy idą i wracają - nie ma nie wysłuchanej ...
Modlitwy idą i wracają i nie ma niewysłuchanej... pisał nasz poeta C. K. Norwid. Słowa te szybko się wypełniły wobec półrocznej Dziewczynki i jej Matki, która trafiła do nas 28.01.2010 r. Modlitwa była zamoszona w ich intencjach i Bóg jakże szybko wysłuchał tych próśb, przychodząc z pomocą poprzez ludzi dobrej woli.

Już od 5 lutego 24-letnia Matka będzie mogła zamieszkać wraz z dzieckiem w chronionym mieszkaniu (jeden pokoik z kuchnią, ale w bardzo dobrym stanie), będącym w zasobach gminy z inicjatywy Miejsko-Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Dąbrowie Tarnowskiej. Mieszkanie będzie chronione w ten sposób, że zarówno matka, jak i dziecko będą objęte stałą opieką i nadzorem pracowników ośrodka. Ten zatroszczył się nie tylko o dach nad głową dla samotnej matki, ale także o wyposażenie pokoju w niezbędną wyprawkę dla dziecka. Matka dziecka zostanie także objęta specjalnym programem, który ma pomóc jej w znalezieniu pracy.
/jm/


List Chrystusowy pisany przez s. Benicję
10 lutego zmarła siostra Józefitka, s. M. Benicja, Aniela Godzisz. Urodziła się 11.02.1917 r. w Szczebrzeszynie, na ziemi lubelskiej. Po zakończeniu szkoły pracowała z rodzicami na gospodarstwie rolnym. Pokochała tę pracę i ziemię. Mając 30 lat wstąpiła do Zgromadzenia Sióstr Świętego Józefa, a w 1949 r złożyła pierwsze śluby. Od tego czasu służyła w Zgromadzeniu modlitwą i pracą, którą już dobrze znała - w ogrodzie i gospodarstwie, mając serce przy Bogu a ręce przy pracy. Jej kolejne placówki to: Kluczbork, Florynka, Polanica Zdrój, Zakliczyn, Trzęsówka a od 1983 r. przebywała na Radnej Górze k/ Zaklikowa (województwo podkarpackie). Odeszła do domu Ojca 10.02.2010 r., czyli w wigilię swoich urodzin.
W czasie homilii pogrzebowej Kapelan wspólnoty sióstr na Radnej Górze, ks. Marek Dadej porównał jej życie do listu pisanego przez Chrystusa do tych, których s. Benicja spotykała, wśród których żyła i ostatnie lata cierpiała.
Pisała ten list życiem głębokiej wiary, umiłowania Chrystusa i Jego Matki, ewangeliczną postawą życia skromnego, pokornego i życzliwego dla tych, wśród których żyła i pracowała, a także mądrością życiową zdobytą z Ewangelii oraz poprzez radykalne życie ślubami złożonymi Jezusowi. W ostatnich latach pisała ten Chrystusowy list cierpieniem bez skargi i narzekania.

s. Benicja kochała życie, świadczy o tym wiele faktów, a w ostatnich dniach ten szczególny, gdy powiedziała swemu spowiednikowi: Bedę długo żyła, bo kukułka wykukała mi 117 lat :)

Miała też w sobie dużo radości, tej czerpanej z samego Źródła - Jezusa. Ponieważ często wysychało jej w ustach siostra pielęgniarka podawała jej landrynki, przypominając, by przed przyjęciem Komunii Świetej ich nie jadła, na co s. Benicja z nieukrywaną radością odpowiedziała: A dlaczego? Ja chcę, by Panu Jezosowi było słodko, gdy do mnie przyjdzie...

/jm/


Jubileuszowe świętowanie w Uszwi
2 lutego, w święto Matki Boskiej Gromnicznej, które jest także Dniem Życia Konsekrowanego s. Konsolata Kubiszyn obchodziła 60-lecie ślubów zakonnych. Okolicznościową Mszę św. odprawił Ks. Prałat Jan Kudłacz. Do życzeń Ks. Proboszcza dołączyli się przedstawiciele parafii, Caritas oraz uczniowie Szkoły Podstawowej w Uszwi. S. Konsolata pracuje w parafii Uszew od 16 lat. Ofiarnie realizuje swoje powołanie dbając m.in. o zakrystię, wystrój kościoła i ogród przed domem sióstr.

Swoją skromnością, pobożnością i pracowitością zyskała szacunek społeczności parafialnej.
/Teresa Czesak, z Parafii Uszew/


Rekolekcje jubileuszowe...
W dniach 23.01 do 31.01. 2010 r. prawie 100 sióstr z całego Zgromadzenia trwało na modlitwie, w skupieniu na swoich rocznych rekolekcjach. Przewodniczył im o. Włodzimierz Sowiński OP. Myślą przewijającą się przez te godziny bycia przed Jezusem i z NIM jest d z i ę k c z y n i e n i e... Nie tylko za jubileusz 125 lat istnienia i posługi w Kościele Zgromadzenia, ale także za Siostry Jubilatki, za życie, powołanie, za każdy dzień, miłość, przyjaźń... i to wszystko, co jest darem od Ojca Niebieskiego.
Na zakończenie rekolekcji odbył się JUBILEUSZ Sióstr, które 60, 50 i 25 lat temu odpowiedziały Bogu "tak" na wieki, poprzez konsekrację zakonną. Uroczystości przewodniczył ks. Infułat Władysław Kostrzewa, ks. rektor WSD, Jacek Nowak i ojciec Rekolekcjonista. Siostrom towarzyszyły w tym ważnym dniu siostry ze wspólnot na czele z przełożoną generalną s Leticją Niemczura, wikarią generalną s. Janą Przetak oraz siostrami prowincjalnymi tarnowską, s. Cyprianą Bachara i wrocławską s. Nullą Broda. Siostry jubilatki potwierdziły swe oddanie Bogu poprzez odnowione śluby, a Złote Jubilatki otrzymały korony z mirtu na znak nagrody, którą Jezus obiecał, którzy pozostaną wierni aż do końca.
Uroczystośc zakończyła się wspólnym obiadem, na którym złożono Diamentowym, Złotym i Srebrnym Jubilatkom życzenia i gratulacje przebytej drogi z Jezusem.
SIOSTRY obchodzące jubileusz:

60 - LECIE
S.M. Kajetana Taras
S.M. Felicjana Szpinda
S.M. Konsolata Kubiszyn
S.M. Błażeja Wójcik
S.M. Leonarda Telega
S.M. Wita Janczura
S.M. Marta Gajewska
S.M. Benona Bil
S.M. Sylwestra Miśta
S.M. Paulina Filipowska

50 - LECIE
S.M. Monika Cebula
S.M. Prudencja Lipczewska
S.M. Leokadia Bielak
S.M. Agnella Stępień
S.M. Romula Gilmeister
S.M. Krzysztofa Chrzanowska

25 - LECIE
S.M. Hanna Draus
S.M. Gaudia Szlęk
S.M. Konrada Kruszewska
S.M. Leona Bielak
S.M. Gloriosa Sokalska
S.M. Miriam Bilska
S.M. Celsa Czaja



Kto raz skosztował owoc, trwania przy Tobie PANIE wie,
czym jest szept miłości i czym jest powołanie...
/jm/

...Ich uczynki pójdą za nimi
30 stycznia 2010 r. zmarła Siostra Reginalda, Zofia Kwapniewska. Odeszła do DOMU OJCA w wieku 79 lat życia, a w Zgromadzeniu przeżyła 57 lat.
Urodziła się 13 lipca 1931 roku w miejscowości Rudka k. Wierzchosławic, diec. tarnowska. Pochodziła z rodziny wielodzietnej, zajmującej się rolnictwem. W rodzinie panowała głęboka atmosfera religijna, dzięki której Zofia od dziecka kształtowała w sobie powołanie do życia zakonnego.
Do Zgromadzenia Sióstr św. Józefa wstąpiła 28 lipca 1953 r. w Tarnowie. Po odbyciu formacji w dniu 16 lipca 1955 złożyła pierwsze śluby zakonne.
Obdarzona charyzmatem pielęgniarstwa niemal całe życie zakonne pracowała przy chorych. Najpierw w Domu Opieki w Przemyślu, następnie w szpitalu w Krynicy-Zdroju. W latach 1968-1974 pracowała wśród chorych w domach prywatnych w Krakowie. Od 1974-1980 posługiwała w Seminarium Duchownym w Tarnowie jako intendentka, a w latach 1980-1995 czyli przez 15 lat opiekowała się chorymi w Domu Księży Emerytów w Tarnowie. Razem w instytucjach kościelnych w diecezji tarnowskiej pracowała 21 lat.
W 1995 r. została przeznaczona do posługi chorym Siostrom przebywającym w domu prowincjalnym w Tarnowie. Obowiązek ten pełniła przez wiele lat i dała się poznać jako Siostra o otwartym i uczynnym sercu. Dla niej nie istniała godzina, noc czy dzień... O każdej porze dnia i nocy można było ją prosić o pomoc. Zawsze była dyspozycyjna.
Siostra Reginalda kochała Zgromadzenie i zależało jej na jego rozwoju. Zabiegała też o dobro wspólnoty. Mieszkając blisko Tarnowa, przywoziła z domu rodzinnego smaczne owoce i jarzyny. Korzystając z bezinteresownej hojności swego Brata, zapraszała do jego ogrodu i sadu na większe owocobranie.
W 2005 r. przeżywała swój jubileusz 50-lecia życia zakonnego (pierwsza od prawej). Po tym jubileuszu zaczęły występować u niej objawy poważnej choroby nowotworowej. Nie poddawała się chorobie, bardzo chciała żyć.. jak mawiała, dobrze i tydzień jeszcze pożyć. Nad podziw zachowywała pogodę ducha i mężnie znosiła bolesne ataki. Jej postawa tak w domu jak i w szpitalu była zbudowaniem dla otoczenia.
W pierwszej fazie chorobowej każdego miesiąca w szpitalu stosowano transfuzję krwi, która przedłużała jej życie. W końcowej fazie transfuzję ta musiała być powtarzana niemal co 10 dni. Dzięki wielu ludziom dobrej woli, którzy ofiarowali swą krew, doznawała ulgi w cierpieniu. Między nimi byli Klerycy z Tarnowskiego Seminarium, którzy zawsze ochotnie podejmowali ten dar miłości ofiarnej.

Zmagania Siostry Reginaldy ze swoją chorobą trwały ponad 4 lata.

Pożegnała już ziemską Ojczyznę, by przejść do nowej Ojczyzny, gdzie Jezus powie:

Coście uczynili jednemu z tych braci moich najmniejszych, mnieście uczynili... Pójdźcie, błogosławieni Ojca mojego, weźcie w posiadanie królestwo, przygotowane wam od założenia świata (por. Mt 25, 31nn)

/rb/


Dar Życia we wspomnienie Ojca Założyciela - św. Zygmunta
Każdy czwartek to szczególne wspomnienie Założyciela Sióstr Józefitek, Ojca ubogich, który ratował każde zagrożone życie... Właśnie w tym dniu, 28. 01. w godzinach przedpołudniowych do domu prowincjalnego w Tarnowie, gdzie znajduje się Okno życia, przyszła młoda kobieta i zostawiła swoje dziecko. Zdecydowała się na oddanie półrocznej córeczki z powodu trudnych warunków życiowych...
Fakt ten wzbudził zaskoczenie, radość, że życie zostało uratowane, a jednocześnie ból z powodu swoistego dramatu, który się rozgrywa.

W klasztorze od kilku dni trwają rekolekcje, w których uczestniczy prawie sto sióstr. To czas szczególnej modlitwy. Od dzisiaj będzie ona zanoszona do Boga także za Dziewczynkę i jej Matkę.

/jm/


XIX Kapituła Generalna Zgromadzenia Sióstr Świętego Józefa
W dniach 5-20 stycznia 2010 roku w domu generalnym w Krakowie, odbyła się XIX Kapituła Generalna Zgromadzenia Sióstr św. Józefa, w której wzięło udział 38 sióstr - delegatek z całego Zgromadzenia. Reprezentowały wspólnoty z Polski (prowincja tarnowska, prowincja wrocławska) z Włoch, Ukrainy, Brazylii i Kongo. Tematem przewodnim Kapituły stały się słowa z dekretu o heroiczności cnót św. Zygmunta Gorazdowskiego - Założyciela Zgromadzenia: Chrystus źródłem naszych uczuć i działania, jego miłość podstawą naszego apostolstwa. Czas obrad rozpoczęto dniem skupienia, któremu przewodniczył ks. dr Grzegorz Ryś, rektor Krakowskiego Seminarium Duchownego.
9 stycznia Kapituła wybrała przełożoną generalną, którą została na kolejne sześciolecie s.M. Leticja Niemczura (od prawej)

i nowy Zarząd Generalny w następującym składzie:

s.M. Jana Przetak - wikaria generalna
s.M. Mieczysława Rybacka - radna generalna
s.M. Dolores Siuta - radna generalna
s.M. Wirginea Pasternak - radna generalna
s.M. Sabina Dusza - ekonomka generalna

 

Radość i wdzięczność Bogu za nowy zarząd towarzyszył siostrom kapitulnym i tym, które przybyły, by uczestniczyć w tym wielkim wydarzeniu.
Podczas Kapituły podjęto próbę odczytania aktualnych wyzwań, jakie stoją przed Kościołem, tak by jeszcze owocniej i twórczo służyć charyzmatem miłości miłosiernej "dziś i jutro" każdemu człowiekowi, a zwłaszcza potrzebującemu. Wszystko to dokonywało się w klimacie modlitwy i dialogu.
/jm/
 
Aktualności | Nasza Prowincja | Apostolstwo | Pójdź za Mną | Grupy Św. Józefa | DDPP | Zgromadzenie | Adresy domów | Księga gości | Kontakt
© Zgromadzenie Sióstr Świętego Józefa, CSSJ. Prowincja Tarnowska św. Józefa - Opiekuna Kościoła świętego.