ARCHIWUM WIADOMOŚCI »»
 
 
OGŁOSZENIA I PRZETARGI »»
 
«« powrót

"...tryśnij we mnie ku temu co wieczne..."

30 grudnia 2024

S. M. Vianneya – Maria Wróblewska urodziła się 04 listopada 1958 r. w Lubaczowie. W czasie porodu nastąpiło u niej zwichnięcie stawu biodrowego, nieudana operacja i w konsekwencji cierpienie od lat niemowlęcych, które mężnie znosiła przez całe życie. Pochodziła z Baszni Dolnej z parafii św. Andrzeja Boboli.

Uczęszczając do Liceum Ogólnokształcącego w Lubaczowie poznała pracujące tam Siostry Józefitki. Po zdaniu matury w 1978 roku wstąpiła do Zgromadzenia Sióstr Świętego Józefa i rozpoczęła formację postulancką w Tarnowie a następnie w Domu nowicjackim w Kluczborku gdzie 1981 roku złożyła pierwszą profesję zakonną. Mając ukończony Instytut Wyższej Kultury Religijnej przy Katolickim Uniwersytecie Lubelski, posłana została do Wierzbic Wrocławskich, gdzie przez 12 lat pracowała jako katechetka w szkole i wychowawczyni w Zakładzie Leczniczo-Wychowawczym dla dzieci niepełnosprawnych, z przerwą na duchowe przygotowanie do profesji wieczystej, którą złożyła w 1986 roku.

Siostra Vianneya jako osoba niepełnosprawna, tajemnicę choroby, bólu i niesprawności zgłębiała od najmłodszych lat. Jak sama przyznaje ,,Moja niepełnosprawność fizyczna daje czasem mocniej o sobie znać. Wtedy nie boję się prosić Boga, by pomógł mi wstać z łóżka czy zrobić krok do przodu (…)”. W początkowym etapie życia zakonnego Siostra zetknęła się także z cierpieniem dzieci niepełnosprawnych, które katechizowała w Zakładzie Leczniczo-Wychowawczym w Wierzbicach k. Wrocławia. „Czasami przychodzą dni, że Krzyż Jezusa i rozważanie Jego Męki to jedyny sposób na przeżywanie cierpienia”. Siostra  z byłymi wychowankami wierzbickiego Zakładu utrzymywała nieprzerwanie żywy kontakt, dzieliła ich troski i radości.

Od roku 1995 - przez 6 lat - pełniła obowiązek referentki powołaniowej przebywając we Wspólnocie Domu prowincjalnego. Bardzo lubiła pracę z młodzieżą i chętnie towarzyszyła dziewczętom w rozeznawaniu powołania, poświęcając im wiele swojego czasu na rozmowy i korespondencję. Była serdeczna, troskliwa, otwarta, ukazując piękno i miłość do Zgromadzenia w codziennych realiach życia a zarazem bez przejaskrawiania. Była bardzo zaangażowana i twórcza w organizowaniu spotkań z dziewczętami zarówno w przygotowanych treściach, formie i wyborze miejsc.

W tym czasie studiowała również na Wydziale Teologicznym w Tarnowie i otrzymała tytuł magistra teologii. Po skończonych studiach skierowana została do pracy katechetycznej w Mielcu, którą po roku przerwała ze względu na konieczność przeprowadzenia trudnej operacji ortopedycznej. Operacji dokonano w Niemczech, gdyż w Polsce nie było to możliwe.  W liście do Siostry Prowincjalnej ze szpitala w Niemczech pisała: „Dziękuję za towarzyszenie mi modlitwą, sercem i myślą. Jest we mnie dużo pokoju wewnętrznego i tak naprawdę czuję się zanurzona w NIM i w Jego Obecności, chwila po chwili (…) Cały czas pytam Pana: skądże mi to, że aż tak ujął się za mną. Dużo się modlę, medytuję i czytam książki (…).

Po powrocie ze szpitala i odbytej rekonwalescencji w 2001 roku podjęła pracę jako wychowawczyni w Domu Dziecka w Krośnie, gdzie pracowała przez 3 lata.

W 2004 roku skierowana została do pracy w Wyższym Seminarium Duchownym w Tarnowie, gdzie przez 20 lat pracowała w  Sekretariacie Rektora. Kochała tę pracę i wspólnotę seminaryjną. Troska duchowa o kleryków i kapłanów była wpisana w przeżywanie jej codzienności w modlitwie, posłudze i cierpieniu.  W rozmowach z Siostrami często mówiła o wielkiej wdzięczności za posługę Kapłanów, których spotkała na drogach swego życia, za kierownictwo duchowe, sakramenty, umacniające ducha kazania i konferencje oraz wszelkiego rodzaju okazywaną jej życzliwość i pomoc. W dniach od 2-8 czerwca 2023 roku uczestniczyła w pielgrzymce Wyższego Seminarium Duchownego  do Rzymu, co uważała za wielką łaskę.

Ze względu na pogorszenie się stanu zdrowia w listopadzie trafiła do szpitala, skąd przewieziona została 25.11.2024 do Wspólnoty domu prowincjalnego.

W dniu 8 grudnia  2024 w Uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny, Wyższe Seminarium Duchowne w Tarnowie obchodziło swoje patronalne święto. W tym szczególnym dniu – Patronalnym również dla Zgromadzenia Sióstr Świętego Józefa - Wspólnota seminaryjna podziękowała s.M. Vianneyi za 20 lat ofiarnej posługi w sekretariacie rektoratu. Padło wiele słów uznania i podziękowań za pracę Siostry. Alumni wręczyli Siostrze kwiaty i wypowiedzieli słowa wdzięczności: „Dziękujemy za służenie radą i pomocą, za otwartość i cierpliwość, za ciągłe załatwianie naszych spraw i problemów, za przykład pracowitości, wytrwałości i męstwa, wreszcie za modlitwę i ofiarowane za nas cierpienia (…)”.

S. M. Vianneya była osobą kulturalną, taktowną, inteligentną i twórczą. Miała dar do pisania modlitewnych rozważań i swoim talentem wspierała Siostry przy różnych okazjach. Od roku 2006 Siostra pisała wiersze zachowując przy tym skromność i nie uważając się za poetkę: ,,piszę, bo wiersz pomaga mi nazwać pewne rzeczy”. Napisała bardzo dużo wierszy, które nazywała ,,odpryskami swoich relacji z Jezusem”, a które tworzyła na kanwie modlitwy, rozważanego wersetu z Pisma Świętego, doświadczenia duchowego i życiowego. Ewangelizowała również w przestrzeni medialnej dzieląc się swoją twórczością na fb i blogu. Na propozycję Radia diecezjalnego RDN brała aktywny udział w cyklu audycji o chrześcijańskim sensie ludzkiego cierpienia, dzieląc się osobistymi refleksjami.

W Uroczystość Bożego Narodzenia s. M. Vianeya została zabrana do szpitala. Zmarła 29 grudnia o godz. 14.20 w szpitalu w otoczeniu czuwających przy niej Sióstr, w Uroczystość Św. Rodziny, która była wzywana w momencie odchodzenia Siostry: „Jezus, Maryjo, Józefie Święty, Wam oddaję serce, ciało i dusze moją! Jezu, Maryjo, Józefie Święty, bądźcie ze mną w ostatnich chwili mojego życia!”. Była to też niedziela Inauguracji Roku Jubileuszowego w Diecezji Tarnowskiej. Otwarte Drzwi Święte to otwarte ramiona Ojca. Ufamy, że przygarnęły śp. s. M. Vianneyę jako pielgrzyma nadziei po trudach ziemskiego życia.

/s.A.J, s.A.P./

                       „JEZU

                        ŹRÓDŁO ŻYCIA

                        Wodo bez kresu

                        tryśnij we mnie

                        ku temu co wieczne.

                        Pochyl me usta

                        i nasyć

                        pragnieniem CIEBIE

                        takim

                        które nigdy nie gaśnie

                        a nasyca się

                        tylko w TOBIE.”

                                         s. M. Vianneya Wróblewska

 
Aktualności | Nasza Prowincja | Apostolstwo | Pójdź za Mną | Grupy Św. Józefa | DDPP | Zgromadzenie | Adresydomów | Księga gości | Kontakt
© Zgromadzenie Sióstr Świętego Józefa, CSSJ. Prowincja Tarnowska św. Józefa - Opiekuna Kościoła świętego.