|
|
|
Rok
2013 |
|
Spowiedź święta spotkaniem z Miłością... zjazd sióstr juniorystek |
W Tuchowie, opodal maryjnego sanktuarium diecezji tarnowskiej, odbyły się spotkania formacyjne dla sióstr juniorystek ze Zgromadzenia Sióstr Józefitek. Odbyły się one w dwu terminach: 12-14 oraz 26-28 kwietnia. Siostry przybyły z Prowincji tarnowskiej, wrocławskiej a także z Niemiec.
Tematem spotkania był Sakrament pokuty i pojednania moją modlitwą serca oraz spotkaniem z Miłością.
W tym czasie łaski i zatrzymania się nad Miłością Boga i Jego Miłosierdziem towarzyszyła siostrom s. Ignis Flis, Mistrzyni oraz o. Janusz Urban CSsR, rektor WSD Redemptorystów. W konferencjach podkreślał, jak ważny jest rachunek sumienia praktykowany każdego dnia oraz korzystanie ze spowiedzi u stałego spowiednika. Jak stwierdził: Jest to sakrament przeszłości, ale nade wszystko przyszłości, gdzie największą rolę odgrywa łaska Pana i nasze otwarcie na jej działanie w codzienności.
Siostry miały okazję do tego, by trwać dłużej z Jezusem Eucharystycznym na osobistej modlitwie i zgłębianiu Słowa Bożego, mogły tez doświadczyć uzdrawiającej łaski podczas spowiedzi.
Na zakończenie dnia skupienia w sobotę, łącząc się z siostrami wszystkich wspólnot, które odmawiają wspólnie w tym dniu różaniec, modliły się na dróżkach różańcowych przy Bazylice Matki Bożej, polecając intencje Kościoła świętego, Zgromadzenia i osobiste.
Przeżyte chwile nie giną...
Nie wiemy nigdy, kiedy wypłyną z dalekiej przeszłości, by nałożyć się na to, co obecnie przeżywamy... napisała Larysa Mitzner - oby te spotkania owocowały w życiu sióstr
i dalszym posługiwaniu na chwałę Boga.
st |
|
|
Aby służyć więcej... ogłoszenie nowej Rady Prowincji Tarnowskiej |
24 kwietnia w domu prowincjalnym Sióstr św. Józefa w Tarnowie, odbyła się uroczystość ogłoszenia nowo mianowanej s. Prowincjalnej i Rady Prowincji Tarnowskiej. Tego aktu dokonała Przełożona generalna s. M. Leticja Niemczura. Na uroczystość przybyła s. Wikaria generalna Jana Przetak, Siostry Zarządu generalnego oraz Siostry ze wspólnot Prowincji tarnowskiej.
Po refleksji Matki generalnej na temat obumierającego ziarna (J 12, 24 nn), s. Andrzeja Niemczyk podziękowała siostrom ustępującego Zarządu za trzyletnią posługę dla dobra Prowincji, za wzrost duchowy sióstr i wspólnot. Następnie s. Joannes Mazurkiewicz w imieniu byłego Zarządu wyraziła swą wdzięczność Przełożonej generalnej, Siostrom Zarządu generalnego i wszystkim siostrom za wspieranie modlitwą i cierpieniem, za życzliwość i wspólną drogę szukania woli Boga.
Po odczytaniu Dekretu nominacyjnego i udzieleniu błogosławieństwa nowej Radzie, s. Andżelika Macior wypowiedziała szczere życzenia wobec Siostry Prowincjalnej i Sióstr Radnych i zapewnienie o darze modlitwy.
S. Prowincjalna Ewa dziękując za zaufanie, wypowiedziała słowa gotowości pełnienia woli Boga dla Jego chwały.
Na zakończenie tej części uroczystości nastąpiło osobiste przywitanie z siostrami.
Uwieńczeniem tego dnia była Msza święta sprawowana przez ks. de Jerzego Jurkiewicza, wikariusza biskupiego do spraw osób konsekrowanych w diecezji tarnowskiej. Kolejnym darem dla prowincji tarnowskiej w tym dniu były relikwie bł. Jana Pawła II przywiezione przez Matkę Leticję. Po Mszy św. każda siostra miała możliwość osobistego uczczenia Błogosławionego. Jest On siostrom szczególnie drogi, ponieważ przeprowadził beatyfikację ks. Zygmunta Gorazdowskiego, Założyciela Zgromadzenia i przygotował jego kanonizację.
Od tej chwili relikwie tych wielkich Polaków znajdują się w kaplicy domu prowincjalnego.
W skład Rady prowincjalnej weszły siostry:
s. M. Ewa Agnieszka Mazurek - przełożona prowincjalna
s. M. Inga Lucyna Niedzielska - wikaria prowincjalna
s. M. Miriam Maria Bilska - radna prowincjalna
s. M. Pacyfika Ewa Pławecka - radna prowincjalna
s. M. Antonia Sylwia Piekarz - radna prowincjalna
jm |
|
|
Spełnione życie józefitki - s. Eustelli |
Kilka minut po północy 22 kwietnia br. w domu prowincjalnym w Tarnowie zmarła siostra józefitka, s. Eustella, Bronisława Godzisz. Urodziła się 17 sierpnia 1925 r. w Brodach Małych, parafia Szczebrzeszyn, diecezja Zamojsko-Lubaczowska.
Wychowana w rodzinie katolickiej, otrzymała głębokie zasady wiary i zdrowej pobożności, którym przez całe życie była wierna.
W latach swej młodości przeżyła koszmar II wojny światowej, która w jej rodzinnych stronach dawała się szczególnie we znaki. Po wojnie, mając 20 lat życia zapragnęła poświęcić się Bogu w życiu zakonnym.
Do Zgromadzenia Sióstr św. Józefa została przyjęta w listopadzie 1945 r. w Tarnowie. Formację zakonną odbywała w domu nowicjackim w Kluczborku, gdzie 16 lipca 1947 roku złożyła pierwsze śluby zakonne. S. Eustella wykazywała zamiłowanie do pracy przy chorych. Już jako postulantka przez kilka miesięcy praktykowała w pracy szpitalnej w Kłodzku. Po tej też linii otrzymała pełne przygotowanie pielęgniarki dyplomowanej.
Po złożeniu profesji zakonnej podjęła pracę przy chorych w Miejskim szpitalu w Gliwicach, gdzie pracowała od 1947-1964 roku, czyli przez 17 lat. W latach 60-tych władze państwowe powszechnie zwalniały z pracy osoby zakonne. Nie ominęło to s. Eustelli, która po zwolnieniu z pracy w Gliwicach od 1964 roku podjęła posługę chorym w domach prywatnych w Toruniu. Od 1971-1992 tj. przez 21 lat Siostra pracowała z wielkim oddaniem w szpitalu dla psychicznie chorych w Rudzie Różanieckiej. Następnie przez 8 lat posługiwała w Domu Księży Emerytów w Tarnowie.
W 2000 roku z powodu wieku i stanu zdrowia Siostra została skierowana do domu prowincjalnego w Tarnowie, gdzie przebywała do końca swego zycia. Siostra Eustella była bardzo rozmodlona. Posłannictwo swe przy chorych spełniała w duchu charyzmatu Zgromadzenia z pełnym oddaniem. Ofiarnej służbie chorym poświęciła 53 lata życia zakonnego. Nie była też wolna od różnych cierpień fizycznych i duchowych, które przyjmowała z ręki Pana z uległością i znosiła je cierpliwie. Wyrażała też gotowość na przyjęcie śmierci na którą oczekiwała.
Uroczystości pogrzebowe odbyły się 25 kwietnia w Tarnowie, w kościele Świętej Rodziny. Ciało zmarłej Siostry zostało złożone na cmentarzu przy Burku.
rb
|
|
Aby pomagać... święty Zygmunt w lubaczowskiej katedrze |
|
W niedzielę Dobrego Pasterza, 21 kwietnia, odbyło się uroczyste wprowadzenie relikwii św. ks. Zygmunta Gorazdowskiego do parafii konkatedralnej pod wezwaniem św. Stanisław Biskupa i Męczennika w Lubaczowie. Miasto to szczególnie jest związane z osobą św. ks. Zygmunta i Siostrami Świętego Józefa. Tutaj, w 1896 r. po raz pierwszy w historii Zgromadzenia, Józefitki podjęły pracę w szpitalu (trzecia poza Lwowem placówka). W tym też miejscu dnia 29 kwietnia 1989 r. rozpoczął się oficjalny proces beatyfikacyjny i kanonizacyjny św. Zygmunta.
W niedzielę powołaniową słowo do wiernych podczas każdej Mszy Świętej wygłosiła s. Dolores Siuta. W swoim świadectwie podkreślała wagę miejsca i okoliczności wprowadzenia relikwii Księdza Dziadów. Siostra przedstawiła osobę ks. Zygmunta i jego dzieła oraz cuda, które dzieją się przez jego wstawiennictwo. Zachęciła jednocześnie do ufnej modlitwy przez wstawiennictwo tego Świętego.
Centralna uroczystość miała miejsce o godz. 11.00. Eucharystii przewodniczył ks. Infułat Jan Jagodziński oraz ks. proboszcz Andrzej Stopyra. Siostra postulatorka procesu Dolores Siuta oraz s. Prowincjalna Ewa Mazurek w otoczeniu licznie zebranych sióstr z Tarnowa, Krosna, Lubaczowa oraz Rudy Różanieckiej przekazały relikwie Założyciela Józefitek. Podczas kazania, ks. Infułat Jan Jagodziński podkreślił fakt, iż intronizacja relikwii św. Zygmunta Gorazdowskiego jest kolejnym znakiem obecności Miłości Miłosiernej w parafii (w 2013 r. został otworzony Dom Dziennej Opieki dla ludzi starszych i chorych). Po Mszy Świętej, w uroczystej procesji kapłani, siostry oraz służba liturgiczna przeszli pod płaskorzeźbę ku czci lwowskiego Apostoła Bożego Miłosierdzia, by tam złożyć relikwiarz.
Wzruszającym momentem był czas modlitwy parafian przed relikwiami św. Zygmunta, którzy po każdej Eucharystii podchodzili i pozostawiali Mu swoje troski i zmartwienia. Intencje i podziękowania można wpisywać do speclalnej księgi.
www.lubaczow.tv
zk |
|
|
Bogu dziękujemy za dar życia... dziewczynka w oknie życia |
We wtorek, 16 kwietnia ok 20.35 w "Oknie życia" znajdującym się w domu prowincjalnym Zgromadzenia Sióstr św. Józefa w Tarnowie, przy ul. Mościckiego rozległ się alarm informujący o tym, że być może znajduje sie w nim dziecko. W oknie leżała mała dziewczynka około tydzień po urodzeniu. Siostrom towarzyszyła wdzięczność Bogu za ocalone życie i radość, że matka pozostwiła dziecko właśnie tutaj. Towarzyszyły im też łzy i ból współczucia, bo kobieta musi przeżywać ciężkie chwile. Siostry otoczyły modlitwą i wciąż ją zanoszą do Dobrego Boga - Ojca wszelkiego życia, za matkę dziecka, ojca i samo dziecko, by trafiło do kochającej je rodziny. Dziewczynka była zadbana, dobrze ubrana, była zawinięta w rożek, miała smoczek.
Zgodnie z procedurami siostry wezwały pogotowie ratunkowe, zawiadomiły policję i ośrodek adopcyjny. W szpitalu dziecko zostanie dokładnie zbadane i zostaną uruchomione procedury adopcyjne.
To pierwsze dziecko w tarnowskim oknie. W 2010 r. kobieta zostawiła dziecko na furcie w domu prowincjalnym sióstr józefitek, ale później chciała je odzyskać.
Okno życia im. św. Zygmunta Gorazdowskiego zostało otwarte w Tarnowie 19 marca 2009 roku, w 125 rocznicę założenia Zgromadzenia Sióstr św. Józefa. Znajduje się ono w centrum miasta. W domu prowincjalnym przygotowany jest specjalny dziecięcy pokoik. Są tam szafki z ubrankami i pieluchami, miejsce do przewijania.
Zapraszamy wszystkich do modlitwy o obronę życia, które zawsze jest darem.
"Zwracam się do wszystkich ojców i matek mojej Ojczyzny i całego świata, do wszystkich ludzi bez wyjątku: każdy człowiek poczęty w łonie matki ma prawo do życia! Życie ludzkie jest święte. Nikt w żadnej sytuacji nie może rościć sobie prawa do bezpośredniego zniszczenia niewinnej istoty ludzkiej. Bóg sam jest Panem życia Człowieka, ukształtowanego na Jego obraz i podobieństwo (por. Rdz 1,26-28). Życie ludzkie ma zatem charakter święty i nienaruszalny, w którym odzwierciedla się nienaruszalność samego Stwórcy". Bóg chroni życie zdecydowanym zakazem wypowiedzianym na Synaju: "Nie będziesz zabijał" (WJ 20,13)".
Kilka dni po tym fakcie, ktoś położył na oknie życia bukiet kwiatów... Znak wdzięczności za ocalone życie.
jm |
|
Byłem chory, a odwiedziliście mnie... s. Ignacja służyła całe swe życie |
S. Ignacja – Leokadia Krakowska zmarła 12 kwietnia o godz. 15.00. Całe swe życie poświęciła służbie człowiekowi.
Urodziła się 30 listopada 1929 r. w Janowicach, diecezja tarnowska. Wychowywała się w rodzinie głęboko religijnej, gdzie w atmosferze rozmodlenia, miłości i pracowitości dojrzewało jej powołanie do życia zakonnego.
Do Zgromadzenia Sióstr św. Józefa została przyjęta w 1952 r. w Tarnowie. Po odbyciu formacji zakonnej 16 stycznia 1954 r. złożyła pierwsze śluby zakonne w Kluczborku.
W pierwszych latach życia zakonnego Siostra pracowała przy dzieciach w domu dziecka w Karpaczu, a następnie w Krośnie. W 1956 r. została posłana do pracy przy chorych. W tej dziedzinie miała specjalny charyzmat (dar od Boga), które uzupełniła zdobywając pełne kwalifikacje pielęgniarki dyplomowanej. Mając wymagane przygotowanie Siostra posługiwała chorym jako pielęgniarka w następujących instytucjach:
- Szpital Miejski w Gliwicach - przez 4 lata
- Szpitale dla Psychicznie Chorych
w Rudzie Różanieckiej i w Radecznicy - 20 lat
- Dom Opieki Społecznej w Kluczborku - 12 lat
- Opieka nad chorymi w domach prywatnych
jako opiekunka parafialna w Warszawie - 4 lata
Razem posłudze chorym poświęciła 40 lat życia.
Na poszczególnych placówkach Siostra Ignacja cieszyła się wielkim uznaniem, jakim darzyli ją chorzy, a także personel szpitalny, za jej ofiarną uczynność, pracowitość i gotowość do każdego wysiłku i poświęcenia dla innych. Cechowała ją wielka wrażliwość na potrzeby innych i w miarę możliwości starała się pomóc każdemu potrzebującemu, spotykanemu na drodze jej życia.
Od 1998 r. ze względu na stan zdrowia Siostra już nie podejmowała zewnętrznej pracy przy chorych, ale swoje powołanie realizowała w domach zakonnych w Tarnowie, Krośnie i w Tuchowie. Do wspólnoty w Tuchowie przybyła w listopadzie 2012 roku. Z powodu pogarszającego się stanu zdrowia została przewieziona do szpitala w Tarnowie celem przeprowadzenia badań lekarskich.
Po dwóch dniach pobytu w szpitalu, w Godzinie Miłosierdzia odeszła do wieczności. Były przy niej obecne Siostry z domu prowincjalnego s. Helena i s. Tarsylia. Siostry, po chwili rozmowy spostrzegły, że Siostra Ignacja odchodzi do Pana. Wtedy zaczęły odmawiać Koronkę do Bożego Miłosierdzia. Dołączył do nich personel szpitala na czele z lekarzem, pełniącym dyżur. Około godz. 15-tej, w piątek przy płonącej gromnicy, otoczona modlitwą sióstr i personelu medycznego, s. Ignacja z wielkim spokojem zasnęła w Panu. Do niej można zastosować słowa Pana Jezusa wypowiedziane do św. Siostry Faustyny: Wszystkim duszom, które uwielbiać będą to Moje miłosierdzie i szerzyć Jego cześć, zachęcając inne dusze do ufności w Moje miłosierdzie, dusze te w godzinie śmierci nie doznają przerażenia. Miłosierdzie Moje osłoni je w tej ostatniej walce (Dz. 1540). S. Ignacja spełniała prośbę Jezusa Miłosiernego. W jej życiu dominowały uczynki miłosierdzia i ufność w Boże Miłosierdzie.
Msza św. pogrzebowa odprawiona została 16 kwietnia w Bazylice Mniejszej w Tuchowie o godz. 11.00. Ciało s. Ignacji zostało pochowane na miejscowym cmentarzu.
rb |
|
Świętowanie uroczystości patronalnej z Biskupem Ordynariuszem
|
Otocz opieką nasz Kościół święty o Patriarcho w wszystkich wybrany… Czuwaj nad nasza Rodziną zakonną…
19 marca to patronalne święto Zgromadzenia Sióstr św. Józefa. Dzień dziękczynienia za przemożną opieką św. Józefa nad Zgromadzeniem, jego dziełami wraz z podopiecznymi oraz czas zawierzania Mu wszystkich potrzeb Kościoła i Jego duchowych córek.
W większych wspólnotach siostry przygotowują się do tego dnia poprzez nowennę. Ostatnie dni nowenny - Triduum - często jest ubogacone konferencją okolicznościową. W domu prowincjalnym w Tarnowie, przez trzy dni głosił konferencję ks. Piotr Gawenda, prefekt Wyższego Seminarium Duchownego w Tarnowie.
W sam dzień uroczystości, wypadł wielki dzień dla całego Kościoła Powszechnego - Msza pontyfikalna Ojca świętego Franciszka. W tym dniu wspólnota józeficka gościła Pasterza Diecezji - ks. Biskupa Andrzeja Jeża, który odprawił Mszę św. w domowej kaplicy. W czasie homilii odwołując się do adhortacji Jana Pawła II Redemptoris Custos, Ksiądz Biskup podkreślił m.in., że Święty Józef to Opiekun i Stróż Zbawiciela. Również we współczesnym świecie Jezus Chrystus potrzebuje nowych stróżów i opiekunów, którzy będą troszczyć się, aby nie usuwano Go z codziennego ludzkiego życia., aby nie skazywano Go na wygnanie (…), aby nie deptano wartości, które On przyniósł w darze dla człowieka. Za przykładem św. Józefa jesteśmy wszyscy powołani do tego, by chronić Chrystusa żyjącego w swoim Kościele, ale jesteśmy powołani także do tego, aby objawiać Chrystusa Zmartwychwstałego żyjącego wśród nas, świadectwem codziennego życia.
Zwracając się do duchowych córek Przemożnego Patrona powiedział: Kochane siostry to wielki zaszczyt, że możecie być obrończyniami, stróżami Jezusa Chrystusa w Kościele. Jakże Chrystus jest pokorny, jeżeli pozwala nam, abyśmy my słabi ludzie mogli Go strzec. Wydaje się być nadal małym Dzieciątkiem, o które tak bardzo troszczył się św. Józef i Matka Najświętsza. Chociaż Zmartwychwstały jest potężny, żywy w swoim Kościele, to jednak potrzebuje naszej opieki i miłości. Przede wszystkim chrońmy Go w naszej nieśmiertelnej duszy, w naszym sercu. Tak jak Maryja nosiła Go pod swoim sercem, nośmy Go także pod swoim sercem w Eucharystii, w adoracji. Chrońmy Go w drugim człowieku, w drugiej siostrze, w której jest obecny troszcząc się, aby Go nie zagubiła, nie utraciła. Nie obawiajmy się troszczyć się o Chrystusa w Kościele, gdy przyjdzie nam dawać świadectwo wobec tego świata. Chrońmy Go, aby nie został wyrzucony poza margines naszego życia, aby nie został skazany na wygnanie. Niech św. Józef, wzór życia ewangelicznego i miłości, człowiek czynu, Patron Kościoła wyjedna nam łaskę gotowości i wierności w wypełnianiu Ewangelii. Niech wyjednuje również swej duchowej rodzinie, wszystkim siostrom ze Zgromadzenia Sióstr św. Józefa, dar bycia prawdziwymi stróżami i opiekunami Jezusa Chrystusa we współczesnym świecie Niech ta posługa wobec świata będzie dla wszystkich sióstr józefitek źródłem Bożego błogosławieństwa oraz radości z widocznych owoców realizacji otrzymanego charyzmatu.
Po Mszy św. Ks. Biskup Ordynariusz odwiedził chore i starsze siostry, które służą Bogu swoim cierpieniem. Radość ojcowskich odwiedzin przedłużyło wspólne śniadanie. Na zakończenie wspólnego świętowania Ks. Biskup udzielił pasterskiego błogosławieństwa i obdarował też każdą siostrę pamiątkowym obrazkiem z wizerunkiem Trójcy Przenajświętszej. Jako dar wspólnoty siostry ofiarowały ikonę Chrystusa Pana Zbawiciela jako Pantokratora, Króla Wszechświata z katedry w Cefalù, na Cyprze. Ikona ta jest oficjalną ikoną Roku Wiary.
jm
|
|
|
... budujemy razem most... przedszkolna droga Krzyżowa |
Wielki Post, Wielki Post budujemy razem most, most do Ojca, który w niebie czeka na mnie i na Ciebie.
Słowami powyższej piosenki dzieci z Przedszkola Niepublicznego Sióstr św. Józefa w Tarnowie wraz nauczycielami i rodzicami rozpoczęli nabożeństwo Drogi Krzyżowej, która odbyła się 8 marca o godz. 15.30 w kaplicy Domu Prowincjalnego.
Dzieci recytowały rozważania poszczególnych stacji, pochylając się nad męką i śmiercią Jezusa. W rękach trzymały symbole poszczególnych stacji: misę z wodą, deskę, ziemię, serce z literą M, napis CARITAS, białą chustę Weroniki, kije, mokrą chustę, kamienie, szatę, młotek i gwoździe, bandaże i klucz do nieba.
Pozostałe dzieci trzymały małe krzyżyki, przechodząc do poszczególnych stacji. Nabożeństwo zakończono śpiewem i wspólną modlitwą o dobre wykorzystani czasu Wielkiego Postu od najmłodszych do najstarszych.
jc
|
|
|
Modlitewne spotkanie dla rodziców przedszkolaków |
|
Wierzę! - tak brzmiał temat tegorocznego wielkopostnego spotkania modlitewnego dla rodziców dzieci z Przedszkola Niepublicznego Zgromadzenia Sióstr św. Józefa w Tarnowie. Inicjatorkami były wychowawczynie józefickiego przedszkola s. Antonia Piekarz i s. Joela Cisek. Odbyło się ono 2 marca w domu prowincjalnym przy ul. Mościckiego 34. Skupienie rozpoczęło się o 15.00 Koronką do Bożego Miłosierdzia. Konferencję dla rodziców wygłosił ks. Bogdan Węgrzyn, który ukazał aspekt wiary opierającej się na modlitwie, poście i uczynkach miłosierdzia. Zaznaczył jak wielką rolę odgrywa rodzina w krzewieniu wiary. Wezwał też aby rodzice nie lękali i nie wstydzili się być świadkami Ewangelii, by kierowali się wartościami chrześcijańskimi, by potrafili stawać w obronie wiary i prawdy.
Po konferencji była adoracja Najświętszego Sakramentu, podczas której była możliwość skorzystania z sakramentu spowiedzi św., a po niej Eucharystia. Rodzice zostali zaproszeni na wspólną kolację, podczas której dzielili się refleksjami z konferencji, kazania i poruszali tematy z życia wzięte. Uwieńczeniem skupienia była projekcja filmu pt. "Próba ogniowa", po którym rodzice nie ukrywali wzruszenia.
Rodzice wyrażali wdzięczność za spotkanie i jak wypowiedziała się jedna z mam, która miała być tylko na dwie godziny, a została na pięć!: Wychodzę z tego spotkania taka lekka! Spokojna! Dziękuję Siostrom bardzo!
Modlitwa sióstr w intencji rodziców, którzy powierzają im swoje dzieci, płynie do Ojca wszelkiego dobra, aby nieustannie wzrastali w wierze i miłości do Boga i siebie nawzajem, aby wychowywali w miłości swoje pociechy. Gdyż jak pisał św. ks. Zygmunt Gorazdowski, Założyciel Zgromadzenia Józefitek: (…) najlepsza nauka szkolna niewiele się przyda, jeżeli dziecko nie żyje w domu w atmosferze religijnej, chociażby najlepiej umiało katechizm, nie będzie ono pobożne, jeżeli nie ma w domu dobrego przykładu i zachęty do tej cnoty (Zasady, 79).
jc |
|
|
|
|
|
|
|